28 września 2000
Marian Krzaklewski:
Z olbrzymią uwagą przyglądam się temu, co się dzieje w Jugosławii, bo to ostatni zakątek w Europie Środkowej, gdzie mechanizmy demokratyczne są wciąż podważane. Opinia międzynarodowa, szczególnie europejska, powinna się mocno angażować w rozgrywające się tam wydarzenia. Kiedyś przykład Polski pomógł innym krajom wyjść z komunizmu i dyktatury w pokojowy sposób, gwarantujący prawa wszystkich – dotychczasowej opozycji i dotychczas rządzących. Miloszeviciowi radzę, żeby skorzystał z doświadczeń polskich, bo ma jeszcze alternatywę w postaci doświadczeń rumuńskich.
28 września
Źródło:
„Gazeta Wyborcza” nr 227, z 28 września 2000.
Link bezpośredni:
Informacje o prawach autorskich:
Baza tekstów źródłowych jest wciąż rozbudowywana. Zachęcamy do jej współtworzenia — wyślij materiał (tekst wspomnień, fragment z prasy etc.) na adres [email protected].